o miłości bez czerwoności..

Dzisiaj kartka, która miała spełnić trzy zasady, które sobie postawiłam:
a) miało być o miłości bez koloru czerwonego,
b) miało być mediowo,
c) miało być interpretacją tematu "Zgrabnie i powabnie..."

Jestem zadowolona z efektu, choć praca dużo bardziej podoba mi się na żywo. Zdjęcia nie są najlepsze, ale kiepski ze mnie fotograf, a do tego nadal nie mam swojego komputera...

Myślę, że udało mi się sprostać, bo zdecydowanie nie ma tu koloru czerwonego. Wykorzystałam kilka tuszy, czarny lakier i glossy accents.

Tło przypomina mi galaktykę, co nadaje lekkości i sprawia wrażenie, że serce frunie. Myślę, że oddaje to klimat "zgrabny i powabny". 

Pracę zgłaszam na wyzwanie:

   wykorzystałam: http://craft4you.pl/index.php?p19,tusz-distress-frayed-burlap

 wykorzystałam: tusze, sznurek, kwiaty, brokat, czarny.



Pozdrawiam weekendowo!